Lista aktualności
CZASEM STRAŻAK TEŻ MUSI BYĆ DRWALEM.
Strażacy szkolili się w Grodziskich lasach w usuwaniu połamanych drzew.
Od kilku lat widzimy, że coś się w przyrodzie dzieje. Nagłe uderzenia wiatru i gwałtowne burze powalają drzewa nie tylko w lasach, ale też w miastach i wsiach oraz przy drogach. Wszędzie w takich sytuacjach pierwsi są strażacy z PSP i OSP. To oni usuwają drzewa z dachów i dróg. Uwalniają ludzi uwięzionych, z przygniecionych pniami, samochodów.
Dlatego Nadleśnictwo Grodzisk, dla którego strażacy są największymi sprzymierzeńcami w walce z żywiołami niszczącymi las, organizuje i finansuje od kilku lat kursy, podczas których prowadzone są ćwiczenia w usuwaniu powalonych drzew, pod okiem doświadczonych instruktorów.
W tym roku od 21 do 22 września, 26 strażaków wydelegowanych przez Komendy PSP w Grodzisku i Nowym Tomyślu oraz z jednostki wojskowej w Porażynie, szkoliło się w lasach wokół OSW Porażyn.
Leśnicy traktują ten program jako działanie długofalowe, o czym świadczy zapewnienie Nadleśniczego Dariusza Szulca o gotowości dalszego wpierania takich szkoleń, których potrzeba jest niezaprzeczalna.
DARZ BÓR!
Tekst: T. Kałek
Zdjęcia: archiwum ATJ